Słow kilka o moich podkładach;)

 

Cześć wszystkim;)

Dziś i w najblizszym czasie bedzie troche suchych faktów wynika to z mojej niekorzystnej sytuacji, ale nie moge tak ciagle zaniedbywac tego bloga wiec cos trzeba zrobic:) Więc w tym celu przygotowałam dla was post o podkladach ktore używam;)

zaczniemy od tego ulubionego;D zapraszam;)

Podkład INGRIDcosmetics, aktualnie uzywam nr32 tj piaskowy 

to jest jeden z ciemniejszych odcieni, ale 

jak widać wcale nie jest az tak ciemny;D

Jest to jedwabistyfluid MINERAL SILK&LIFT

nawilzajacy o dlugotrwalym dzialaniu. rownomiernie 

rozprowadza sie na skorze,gwarantujac perfekcyjne i naturalne

wykonczenie makijazu.

Dzieki zawartosci skladnikow najnowszej generacji zapewni swiezy i mlody wyglad na wiele godzin, idealnie maskujac wszelkie nierownosci i niedoskonalosci cery.

I tu kochani wszystko sie zgadza, w powyzszym opisie,

który znajduje sie na tubce, producenci nas nie oklamuja;)

Podklad Pierre Rene SKIN BALANCE

hmm...

ten podklad na mojej liscie zajmuje 2 miejsce, jest bardzo wygodny w rozpowadzaniu

i ladnie kryje niedoskonalosci... co to dlugosci efektu powyzszy jest duzo lepszy:)

Podkład  Virtual NATUARAL effect make up

tu producent pisze tak:

Łagodzi uczucie sciagniecie i wysuszenia skóry:  Tak

wygladza, koryguje przebarwienia i drobne niedoskonalosci skory.: Tak, ale te wspomniane niedoskonalosci musza by naprawde bardzo drobne -.-

Jest on wzbogacony w olej jojoba, olej macedamia,rozpuszczalne bialko jedwabiu, maslo Shea oraz kompleks wit.A,E,F